Pewnie nie tylko ja tęsknię za najlepszymi rozgrywkami w całym piłkarskim sezonie, prawda?
I już nie mogę się doczekać, aż hymn Champions League zostanie odegrany na Santiago Bernabeu oraz w Mediolanie, mam nadzieję, witając w finale piłkarzy Króleskich.
Jeszcze kilkadziesiąt godzin... I znów będę mogła zatracić się w tym pięknym wydarzeniu.
Ale dzisiaj nie tylko o tym.
Zapraszam oczywiście na dwa rozdziały.
IKER CASILLAS
"Odgarnął do tyłu krótkie, ciemne włoski. Uśmiechnął się, gdy chłopczyk wyjął z buzi smoczek i zaczął przyciskać go do jego ust. Był niezwykle radosnym niemowlakiem niosącym otoczeniu pełno szczęścia.
- Powiedz mi, kim ona w ogóle jest?
Casillas westchnął, odkładając smoczek do wózka. Spodziewał się tego pytania.
- Koleżanką Aleixa."
SEBASTIAN VETTEL & NICO ROSBERG
"- Mogę się dosiąść?
Zdziwiona podniosłam wzrok. Stała nade mną ciemna blondynka o nieskazitelnie czystym spojrzeniu. Te trzy, pozornie proste słowa wypowiedziała z dziwacznym, twardym akcentem, niczym Fernando Alonso podczas konferencji.
- Jasne. - Uśmiechnęłam się pokrzepiająco. - Anabelle.
- Ależ wiem - wypaliła, zajmując miejsce po mojej lewej. - Mieszkam w Monaco od kilku lat, mój brat gra w tamtejszym klubie piłkarskim. Głupio byłoby nie znać imienia księżniczki. - Mimowolnie skrzywiłam się, słysząc te słowa."
Muszę też wyjaśnić sprawę dotyczącą dodawania rozdziałów przez najbliższe miesiące (dwa, może trzy). Nie wiem, czemu, ale niełatwo mi tym razem przestawić się na program 'szkoła' i z pisaniem miewam niemałe problemy.
A więc postaram się oczywiście, by na każdym moim blogu w weekend (co równa się piątek wieczór, sobota lub niedziela) pojawiła się kolejna część opowiadania, ale najczęściej niestety będą się one pojawiać co dwa tygodnie. Jednak żeby ta przerwa nie była tak bardzo widoczna dla osób czytających historie zarówno piłkarzy, jak i kierowców Formuły Jeden, postanowiłam, że zamiast dodawać w jeden weekend dwa rozdziały, będą się one pojawiać co tydzień, raz na blogu o tematyce futbolu, raz na tym dotyczącym motorsportu.
O każdej dłuższej przerwie będę oczywiście informować w aktualnościach na poszczególnym blogu :)
A tymczasem trzymajcie kciuki za Real oraz Sebastiana w następnym GP Singapuru! ♥